sseMiejski Zakład Komunikacji w Koszalinie otrzymał jedną ofertę w przetargu na dostawę pięciu autobusów klasy MAXI z napędem hybrydowym. Przedstawiło ją Volvo. Propozycja producenta symbolicznie przewyższa szacunki przewoźnika.

Przypomnijmy, że koszalińskie MZK dwa razy podchodziło do zakupu pięciu krótkich hybryd. Pierwsza zakończyła się unieważnieniem z powodu braku platformy zakupowej. Nowy przetarg ogłoszono więc w ostatnich dniach listopada. Wymagania przewoźnika wobec spalinowo-elektrycznych autobusów nie były wygórowane.

 Przewoźnik dalej szukał dostawcy pięciu autobusów klasy MAXI. W jego kręgu zainteresowań dalej były pojazdy spalinowo-elektryczne z nadwoziami o długości ok. 12 (+- 0,5 m). Musiały to być konstrukcje w pełni niskopodłogowe. Dostęp na pokład miał być zapewniony przez trzy wejścia w układzie 2-2-2. Każda hybryda ma umożliwiać podróż min. 74 pasażerom, w tym 29 na miejscach siedzących. Z niskiej podłogi ma być dostępnych przynajmniej sześć foteli. MZK jeszcze raz zastrzegło, że zaoferowane w przetargu autobusy nie mogą być prototypami.

Spółka dalej wymagała, aby autobusy były objęte:

  • przez min. 24 miesiące gwarancją całopojazdową
  • przez min. 96 miesięcy rękojmią na trwałość konstrukcji nadwozia i poszycia

Ponadto koszaliński przewoźnik oczekiwał bezawaryjnego działania oraz eksploatacji zespołu baterii przez minimum 3 lata. Producenci w swoich ofertach musieli uwzględnić zachowanie min. 80% pojemności energetycznej zespołu baterii w tym okresie. W przeciwnym razie zasobniki musiałyby zostać wymienione na nowe, oczywiście na koszt dostawcy.

Kiedy dostawa?

Hybrydy trafią do Koszalina w IV kwartale br. Czas dostawy - czyli 180 dni - zaczyna się liczyć od momentu złożenia przez przewoźnika zamówienia, co z kolei nie powinno nastąpić później niż 30 czerwca 2019 r. Taki skomplikowany system wynika z braku przyznania przez urząd marszałkowski finansowania i MZK na wszelki wypadek tak się tutaj zabezpieczyło. Wszystko wskazuje jednak na to, że zgoda marszałka jest tylko formalnością

Dziś minął termin składania ofert. MZK na zakupy przygotowało 9 348 000 PLN brutto. A to oznacza, że koszt pozyskania jednej hybrydy spółka przyjęła na poziomie nie większym niż 1 520 000 PLN netto.

Jedyna oferta, którą dzisiaj otwarto symbolicznie przewyższa te szacunki. Przedstawiło ją Volvo. Propozycja producenta opiewa na 9 403 350 PLN brutto. A to daje cenę jednostkową za hybrydowego 7900 w wysokości 1 529 000 PLN netto. W tej cenie Volvo zaoferowało autobusy z minimalnymi okresami gwarancyjnymi określonymi przez MZK.

Ruch więc po stronie przewoźnika. Wiele nie brakuje, a jeżeli spółka dołoży brakujące pieniądze to w jej flocie pojawi się nowa marka. Będzie to spora nowość w Koszalinie. W ostatnich latach MZK stawiało głównie na MAN-y i Scanie. Jeżeli chodzi o te ostatnie to spółka na przełomie listopada i grudnia wzbogaciła się o siedem spalinowych Citywide'ów 12LF.
0
Udostępniono

Najnowsze wpisy w bazie dostawców

GABEC
Bodycote Polska Sp. z o.o.
QSense Sp. z o.o.
Galwanizer Sp. z o.o.
Alucrom Sp. z o.o.
GREG-PLAST